wtorek, 10 maja 2016

Jaka siłownia jest najlepsza?


Siłownia, która wybierzemy, może z czasem zachęcić nas do dalszych odwiedzin lub zniechęcić do nich. Wybór miejsca, w którym będzie regularnie trenować, ma ogromne znaczenie dla budowy naszej kondycji fizycznej. Nie tylko cena karnetu się liczy. Wybór siłowni może mieć większe znaczenie, niż początkowo Ci się wydaje.

Blisko czy daleko?

Siłownia powinna być na tyle blisko domu lub pracy, abyśmy mogli dostać się tam nawet zimą, gdy samochód nie zechce odpalić. Możemy też jeździć rowerem, kiedy pozwala na to pogoda. Warto wybrać siłownię na osiedlu lub taką, którą mijamy po drodze z pracy. Będziemy mogli udać się na trening zaraz po opuszczeniu firmy. Można też postawić na klub blisko szkoły naszego dziecka i skorzystać z treningu przed odebraniem pociechy z lekcji.

Według mnie optymalna będzie średnia odległość od siłowni. Nie na tyle daleko, żeby trzeba było jeździć samochodem. Jestem zwolennikiem optymalnego wykorzystania czasu - czyli zamiast rozgrzewać się na bieżni możesz zrobić to już podczas drogi na siłownię. 10 minut szybkiego marszu na miejsce oszczędza 10 minut z treningu. Z drugiej strony nie przesadzajmy - chodzenie 40 minut w jedną stronę może mocno zniechęcić osoby, które nie są zdeterminowane na częste odwiedziny w klubie fitness. Zachować złoty środek - nie za daleko, nie za blisko.

jak schudnąć 15 kg
Darmowe wejściówki

Warto korzystać z darmowych wejściówek, jakie oferuje nam wiele klubów fitness. Jeśli poświęcimy ten czas na obejrzenie wyposażenia, ocenę samego lokalu, szatni i sprawdzenie, czy są udogodnienia dla użytkowników, możemy łatwo wybrać dla siebie odpowiednią siłownię. Pieniądze na karnet wydajemy wtedy z pełną świadomością. Nie wszystkie lokale oferują darmowe wejściówki. Jest to raczej domena dużych sieciówek. 

Nawet jednak jeżeli nie ma takiej opcji, zawsze można zapytać panią/pana z recepcji, czy mogę się chwilę porozglądać. W większości przypadków nie powinni robić problemów. Jesteś przecież potencjalnym klientem, który się waha, czy wydać pieniądze. Wejście na kilka minut, zobaczenie z bliska sprzętów czy szatni nie sprawi kłopotu.

Odnośnie cen - zauważyłem, że w większych miejscowościach, gdzie konkurencja między klubami fitness jest duża, ceny mogą być znacznie niższe. Nawet o 50%. To tylko taka moja obserwacja ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz